Wybór ocieplacza do suchego skafandra nurkowego zależy od kilku czynników, takich jak temperatura wody, rodzaj nurkowania, indywidualna tolerancja na zimno i budżet. Oto kluczowe kwestie, które warto rozważyć:
- Grubość i materiał ocieplacza
- Thinsulate – bardzo dobre właściwości termoizolacyjne, nawet gdy jest wilgotny. Popularne grubości to 200g, 400g, a nawet więcej.
- Polar (fleece) – lżejszy i tańszy, ale mniej odporny na kompresję i wilgoć.
- Wełna Merino – świetna oddychalność, komfort i ciepło, ale zazwyczaj stosowana jako warstwa bazowa.
- Ocieplacze syntetyczne – np. Primaloft, łączą lekkość i izolację.
- Temperatura wody a grubość ocieplacza
- Powyżej 15°C – cienki ocieplacz (np. 100-200g Thinsulate lub polar).
- 10-15°C – średni ocieplacz (200-300g Thinsulate).
- Poniżej 10°C – gruby ocieplacz (400g Thinsulate lub więcej) + warstwy bazowe.
- Rodzaj nurkowania
- Rekreacyjne – standardowy ocieplacz wystarczy.
- Techniczne / wrakowe / jaskiniowe – warto zainwestować w bardziej zaawansowany model, np. Fourth Element Arctic
- Podlodowe / ekstremalne – najlepsze ocieplacze, np. Fourth Element Halo AR, plus dodatkowe ogrzewanie elektryczne.
- Dopasowanie i wygoda
- Ocieplacz nie powinien krępować ruchów.
- Powinien zapewniać dobrą cyrkulację powietrza w skafandrze.
- Unikaj zbyt ciasnych modeli – może to powodować słabą izolację i ucisk krwi.
- Dodatkowe akcesoria
- Bielizna termoaktywna – np. wełna Merino jako pierwsza warstwa.
- Ocieplacze elektryczne – np. kamizelki i rękawice ogrzewane akumulatorowo.
- Skarpety i rękawice ocieplające – nie zapomnij o stopach i dłoniach!
Masz już jakiś model na oku, czy szukasz rekomendacji?